Nowa 90 i czas kwitnienia
Wahałem się długo, ponieważ budżet luźniejszy to dopiero w przyszłym miesiącu będzie, ale sezon kwitnienia i ostatni dzień cashback’u pchnęły mnie do decyzji, by jednak kupić 90, który zakup sfinalizowałem w ostatniej chwili, tj. na dwadzieścia minut przed zamknięciem sklepu w ostatnim dniu promocji. 😁
Odejmując cashback i 3-letnie opcjonalne ubezpieczenie, wyszło mniej więcej tyle, za ile chodzą używane.
Możliwe, że gdyby normalnie w sprzedaży był już dostępny Viltrox 85 1.8, to bym się na niego zdecydował. Tymczasem na razie, a sezon na kwiaty się kończy, więc…
Wiem, że tradycja nakazuje zrobić zdjęcie obiektywu i go zamieścić na grupie, a poza tym za zdjęcie obiektywu albo na stole, albo np. na krześle, dostaje się pięć razy więcej lajków od zdjęć robionych tymi sprzętami, ale niech tam. 😜
Trochę nietypowo, bo do streeta głównie 23 używam, ale samo się prosiło.
Więcej zdjęć 90 będzie po weekendzie, jak będę miał więcej czasu na obróbkę.